W świetle Kodeksu postępowania cywilnego nie ulega wątpliwości, że adwokat może być świadkiem w procesie cywilnym. Kwestie odnoszące się do jego zeznań reguluje art. 261 § 2 k.p.c. Przepis ten stanowi, że świadek może odmówić odpowiedzi na zadane mu pytanie, jeżeli zeznanie miałoby być połączone z pogwałceniem istotnej tajemnicy zawodowej. Tajemnica zawodowa obejmuje informacje pozyskane w związku z wykonywaniem zawodu, który jest uregulowany ustawowo. Regulacja zawarta w art. 261 § 2 k.p.c. odsyła więc do przepisów dotyczących określonych zawodów, w tym więc również do ustawy – Prawo o adwokaturze.
Artykuł 6 tej ustawy stanowi, że adwokat obowiązany jest zachować w tajemnicy wszystko, o czym dowiedział się w związku z udzielaniem pomocy prawnej. Zachowanie tajemnicy jest jego obowiązkiem zawodowym. Obowiązek ten nie może być ograniczony w czasie. Adwokata nie można zwolnić od zachowania w tajemnicy faktów, o których dowiedział się udzielając pomocy prawnej lub prowadząc sprawę. Obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej nie dotyczy informacji udostępnianych na podstawie przepisów o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, jak też przekazywanych na podstawie przepisów rozdziału 11a działu III ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2018 r. poz. 800, z późn. zm.) – w zakresie określonym tymi przepisami. Naruszenie tajemnicy adwokackiej stanowi delikt dyscyplinarny (por. § 19 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu).
Kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje możliwości uchylenia przez sąd obowiązku zachowania tajemnicy adwokackiej w czasie składania przez adwokata zeznań w charakterze świadka. Nie przewiduje tego również Prawo o adwokaturze. Oznacza to, że ochrona tajemnicy adwokackiej w postępowaniu cywilnym ma charakter bezwarunkowy.
Artykuł 261 § 2 k.p.c. budzi kontrowersje. Dzieli on tajemnicę zawodową na istotną i nieistotną, pozwalając na skorzystanie z prawa do odmowy odpowiedzi na pytanie wyłącznie w przypadku uznania, że tajemnica jest istotna. Taki podział nie znajduje potwierdzenia w przepisach Prawa o adwokaturze. Budzi również wątpliwości w świetle Zasad Etyki Adwokackiej. Niezgodne z tymi regulacjami jest ujawnienie jakiejkolwiek tajemnicy adwokackiej. Art. 261 § 2 k.p.c. nie powinien więc dopuszczać możliwości zobowiązania adwokata do ujawnienia tajemnicy nieistotnej, jeżeli jest to tajemnica powzięta w toku udzielania pomocy prawnej. Za naruszenie tej tajemnicy adwokat ponosi bowiem odpowiedzialność dyscyplinarną. Cecha istotności nie powinna więc odnosić się do adwokatów. Zawód adwokata jest bowiem zawodem zaufania publicznego, jego klienci nie mogą więc mieć wątpliwości, że przekazane mu informacje zostaną zachowane w tajemnicy.
Art. 261 § 2 k.p.c. reguluje także sytuację procesową duchownego. Stanowi mianowicie, że duchowny może odmówić zeznań co do faktów powierzonych mu na spowiedzi. Wydaje się, że podobnie zagadnienie to powinno być uregulowane w stosunku do adwokata. Powinien on mieć prawo nie tylko do odmowy odpowiedzi na określone pytania, lecz także do odmowy zeznań, gdyby zeznania te miałyby dotyczyć wiadomości uzyskanych przez adwokata w czasie udzielania klientowi pomocy prawnej. Rozwiązanie to miałoby duże znaczenie praktyczne, ponieważ ograniczyłoby formalizm procesowy.
W świetle przepisów Kodeksu postępowania cywilnego wątpliwości budzi to, że adwokat może być świadkiem w sprawie cywilnej, w której udziela pomocy prawnej stronie. W takiej sytuacji bowiem adwokat występowałby równocześnie w roli pełnomocnika i świadka. W piśmiennictwie prawniczym wskazywano w swoim czasie, że pełnomocnik powinien na czas zeznań ustanowić substytuta, a po zeznaniach wypowiedzieć pełnomocnictwo. Pogląd ten nie jest jednak trafny. Jeżeli pełnomocnikiem jest adwokat, nie powinien on w ogóle zeznawać w charakterze świadka co do informacji, które uzyskał udzielając pomocy prawnej. Zasadne wydaje się więc postulowanie zmiany Kodeksu postępowania cywilnego przez wprowadzenie zakazu dowodowego w tym zakresie. Trzeba bowiem podkreślić, że mniejszą szkodą dla wymiaru sprawiedliwości jest odebranie zeznań od mniejszej liczby świadków niż uzyskanie informacji naruszających tajemnicę adwokacką.