Kodeks karny, a także ustawy okołokodeksowe, przewidują szereg czynów kwalifikowanych jako przestępstwo, wśród których można wyróżnić te o mniejszym i większym stopniu społecznej szkodliwości. Kryterium to, zgodnie ze wskazaniem ustawy, stopniujemy w oparciu o rodzaj naruszonych dóbr prawnych, wysokość szkody i krzywdy, pojmowanej w znaczeniu materialnym i niematerialnym. Niniejszy artykuł chciałabym poświęcić czynom przeciwko mieniu, którym wysokiego stopnia społecznej szkodliwości, w szerokim pojmowaniu społecznym, nie nadajemy, natomiast w rankingu ,,najbliższy tobie czyn zabroniony” zdecydowanie zajmuje jedną z wyższych lokat.
[Więcej…] Drobna kradzież sklepowaFelieton
Absurdalność wojny?
Postawienie znaku pytania dla tezy obejmującej twierdzenie poprzedzające ów znak, może budzić zdziwienie w obliczu skutków, jakie niesie ze sobą wojna. W tym: śmierć wielu istnień, cierpienia fizyczne i psychiczne, stan zagrożenia dla bytu i majątku, niepewność jutra, głód, choroby, zniszczenia w przyrodzie, dezintegracja indywidualna i społeczna, utrata bliskich, chaos, migracja.
[Więcej…] Absurdalność wojny?Teatrum iuridicum…
Elektronizacja postępowań sądowych coraz szerzej i bardziej zuchwale rozpycha się w polskiej rzeczywistości prawnej. Choć znacznie ułatwia codzienną pracę, to równie istotnie ogranicza potrzebę odwiedzania czytelni akt sądowych i bezpośredni kontakt z dokumentami w nich się znajdującymi. Wizyty te nierzadko oznaczały przypadkowe spotkania z dawno niewidzianymi kolegami po fachu, lecz można było czerpać z nich, jeżeli nie przyjemność, to co najmniej pokaźny zasób wyimków do anegdot prawniczych.
[Więcej…] Teatrum iuridicum…Sędzia Ch., czyli trochę o lewactwie,trochę o sporcie…
…ale przede wszystkim o tym, co nie pozwala mi „leżeć na słońcu trzymając rąk
na piersiach panienek i patrzeć na chmury typu cumulus w kolorze białym…
Natomiast niebo jest przy tym niebieskie.” (KULT, Marianna)
Gerhart Hauptmann – niemiecki noblista. Zapomniane tajemnice powojennego karkonoskiego porozumienia polsko-radziecko-niemieckiego
Karkonosze przez długie stulecia obfitowały w rozmaite sagi i podania opowiadane w domach podczas przydługich zimowych wieczorów. Jednym z wdzięczniejszych tematów była legenda o nadprzyrodzonej istocie żyjącej na tych terenach, a nazywanej „Duchem Gór”, a czasami także „Karkonoszem” lub „Liczyrzepą”.
Spór o naturę (natury?) Adama Bodnara
Kilka wieków Kościołem Powszechnym targały spory o naturę Jezusa Chrystusa. Teolodzy jednak
zajmowali się tylko dwoma z nich. Wydaje się, że Adam Bodnar ma dziś cztery natury…
„Podstęp” Leona Pinińskiego
W 1918 roku przestał istnieć mikroświat zwany „Europą Środkową”. Na ogromnym obszarze przez dziesięciolecia nasączanym polityczną oraz intelektualną kulturą Habsburgów powstały państwa narodowe.
[Więcej…] „Podstęp” Leona PinińskiegoSystem ochrony praw wyłącznych – rewolucja czy ewolucja?
Heglowska dialektyka rozwoju wskazuje na konieczność (nieuchronność) rozwoju technologicznego jako drogi do wolności człowieka. Wychodzi on z założenia, że budowanie „dystansu” człowieka do przyrody stanowi narzędzie budowania „świata człowieka”. Jego zdaniem dialektyka techniki rozumiana jako przejście od ciała człowieka przez narzędzia do maszyny służyć powinno oprzyrządowaniu rozwoju kultury, kształtowaniu zachowań społecznych, technice i nauce – jako połączeniu „know that” z „know how”.
[Więcej…] System ochrony praw wyłącznych – rewolucja czy ewolucja?Ustawa o ochronie sygnalistów – konieczność wdrożenia procedur zgłoszeniowych pod groźbą odpowiedzialności karnej
Luxleaks (2014), Dieselgate (2015), Panama Papers (2016), Cambridge Analytica (2018) i inne medialne afery łączy niejednokrotnie fakt, iż za ich ujawnieniem stoją tzw. zwykli ludzie, szeregowi pracownicy lub kontrahenci, którzy działając w dobrej wierze i interesie publicznym, narażając się częstokroć na działania odwetowe, zdecydowali się na poinformowanie odpowiednich organów, a niekiedy również opinii publicznej, o napotkanych naruszeniach prawa, kodeksów etycznych, czy standardów organizacyjnych przez podmioty, najczęściej przedsiębiorstwa i instytucje publiczne, z którymi dotychczas, bez większych zakłóceń, współpracowali na polu społecznym lub zawodowym. Osoby takie, w kręgach międzynarodowych zwykły być nazywane whistleblowers, co w polskim tłumaczeniu przełożone zostało na niezbyt wdzięczną, choć dźwięczną, nazwę – sygnaliści.
[Więcej…] Ustawa o ochronie sygnalistów – konieczność wdrożenia procedur zgłoszeniowych pod groźbą odpowiedzialności karnejWokół prezydenckiej „łaskawości”
Okres kadencji Prezydenta RP Andrzeja Dudy ujawnił z pełną ostrością problematyczność i upolitycznienie stosowania prawa łaski. Dlatego przedmiotem niniejszych uwag jest krytyczna analiza prezydenckiego prawa łaski dokonywana w kontekście republikańskiej formy państwa oraz wymogu transparentności funkcjonowania władz publicznych (art. 1, art. 4 ust. 1, art. 61 Konstytucji).
[Więcej…] Wokół prezydenckiej „łaskawości”