Kilka miesięcy temu miałem przyjemność uczestniczyć w przemiłej kolacji, na którą zostałem zaproszony. W pobliżu usiadło kilku prawników i – choć w mniejszości – kilku przedstawicieli innych profesji.
Ryzyko, iż w rozmowie podejmiemy tematy zawodowe, było znaczne. Udało się jednak tego uniknąć. Rozmowę rozpoczęliśmy od przeczytanych książek. Od reportaży Szczygła, fantasy Sapkowskiego i wielu innych, które akurat mieliśmy „na tapecie”. [Więcej…] Czytajmy! Na widoku!