Dan 31 czerwca 2017
w Nibylandii
Rejonowy Sąd Historii
z siedzibą w Polsce, czyli nigdzie
Powód: Czas Przyszły
zastępowany przez: s.c. (spółkę cichą)
Pamięć i Nadzieja Uparta –
tymczasowo reprezentowany przeze mnie.
Pozwany: 1. Czas Przeszły
zastępowany przez: Pana Hilarego
z kancelarii Skleroza & Amnezja.
2. Czas teraźniejszy
zastępowany przez: czas zmarnowany (kartel) w imieniu którego działa K. Ubu i Nikodem Dyzma
z kancelarii Tępota & Głupota & Miernota sp. b. j. (spółka bezwstydnie jawna).
– adresy wszystkich znane sądowi z urzędu.
Wartość przedmiotu sporu:
(obecnie nie do oszacowania ale na pewno wysoka)
Pozew
(Interwencja główna)
o ustalenie, odszkodowanie i zaniechanie wraz z apelacją i wnioskiem o kasację, oświadczeniem o wydziedziczeniu z powodu rażącej niewdzięczności oraz o zaprzeczenie ojcostwa in spe
Działając z powodu powoda, który jeszcze nie może się własnoręcznie podpisać – bo go nie ma, ale zapewniam będzie – któremu przysługuje w tym procesie wyłączne prawo własności do przedmiotu sporu i dodatkowo wszystkie prawa nasciturusa, spadkobiercy i spadkodawcy
wnoszę :
– o tymczasowe dopuszczenie mnie do zastępowania powoda do czasu, gdy on osobiście zacznie działać hic et nunc. Stawiłem się ja, ponieważ doszło do próby wrogiego przejęcia naszej spółki Pamięć i Nadzieja Uparta, przez zjednoczoną ze Sklerozą & Amnezją (która oczywiście zapomniała o sprawie ) kancelarię Tępota & Głupota & Miernota – nie ma nikogo innego wolnego oprócz mnie, bo większość wspólników ma ważniejsze sprawy.
Jako interwenient główny, powód związany jest właściwością Sądu, także ze względu na perpetuatio fori. Zauważam jednak, że pełnomocnicy pozwanego ad 2 nie mają uprawnień do występowania przed tutejszym Sądem. To znaczy mają, ale do stawania przed sądami powszechnymi i to nie w charakterze pełnomocników, ale klientów i tylko w takich sprawach w których udział obrońcy już w I instancji jest obowiązkowy. – Nie przed Sądem Historii! (choćby Rejonowym). Ranga nie ta – brak zdolności honorowej to wyklucza.
Tylko dla porządku dodam, że działają z ewidentnym przekroczeniem granic umocowania. Głowy mają słabe i nawet dawka 18% samogonu z której wywodzą swoje pełnomocnictwo odebrała im rozum i wprawiła w stan psychozy. Zwidzi im się, że reprezentują wszystkich – we wszystkim.
Na wstępie dla oczyszczenia przedpola oświadczam:
-
Dotkniętego uwiądem starczym pozwanego ad 1 łączy z powodem pokrewieństwo w linii prostej drugiego stopnia i dlatego powód – chcąc nie chcąc – zobowiązany jest alimentować i wspierać nieszczęśnika, w przeciwnym razie czeka go los kloszarda wystawionego na pogardę, poniewierkę i ludzkie zapomnienie. Nie zostawia się bliskich w potrzebie nawet, gdy nie jedno świństwo nam w przeszłości uczynili. Nie oznacza to jednak, że przedmiot sporu, o który walczy z pozwanym ad 2 należy do niego.
B. Pozwanego ad 2 – różnie zwanego takiego siakiego szpakami karmionego w ząbek czesanego cwaniaka podrzędnego nie łączy z powodem (mimo nie wiadomo jeszcze, jakiego pokrewieństwa), żaden stosunek prawny, intelektualny, emocjonalny, najmu, dzierżawy, użyczenia i zlecenia, spedycji, tym bardziej przewozu ani też umowa jakiejkolwiek spółki. Prawdą jest natomiast to, co ten pozwany usiłuje przemilczeć, zapomnieć i zakrzyczeć. Po pierwsze: jest on dłużnikiem powoda i to w coraz większej zwłoce. Po drugie jest synem pozwanego ad 1. Rodziców się nie wybiera. Można zaś, co pozwany ad 2 robi, wybrać dolę bękarta.
Tak na marginesie. Z zachowania tego pozwanego wynika jednoznacznie, że błędnie oznaczył swojego przeciwnika myląc czas przeszły z zaprzeszłym (no ale jak by to wyglądało: pozwany plusqamperfektum).
… i dalej wnoszę:
-
o nakazanie pozwanemu ad 1, aby 3 razy dziennie stawił się (proszę pamiętać: stawił, nie wstawił) w sądzie i w obecności sędziego oddelegowanego, zażył produkt medyczny, wzmacniający pamięć i koncentrację – a gdyby to nie pomogło to należy mu odtwarzać kolejne wydania narodowego dziennika TVP aż do wyraźnego ożywienia i pobudzenia.
-
nakazanie pozwanemu ad 2 zaprzestania bezprawnego naruszania i szargania dobrego imienia powoda i kłamliwego powoływania się na działanie w jego imieniu wskazując na rzekome ojcostwo, podczas gdy powszechnie wiadomo, że w okresie koncepcyjnym obcował wyłącznie sam z sobą i to z marnym skutkiem, pomimo że po każdym akcie nie zażywał tabletki dzień po, spowiadał się trzy razy i nie stosował żadnych środków antykoncepcyjnych (złośliwi szepcą, że nie musiał z racji trwałej impotencji).
Z daleko posuniętej, ale uzasadnionej ostrożności procesowej oświadczam, że powód wolałby się począć z próbówki niż mieć takiego ojca.
-
W przypadku, gdy ten szpakami karmiony nadal będzie naruszał dobre imię i cześć powoda wnoszę o zasądzenie (to nie pomyłka) od pozwanego ad 1 na rzecz pozwanego ad 2:
– kartek na mięso wołowe z kością, podgardle i podroby wieprzowe, cukier, buty, wyroby czekoladopodobne, pieluchy, papierosy i wódkę;
-talonów na: obrączki i garnitur ślubny, mleko w proszku dla niemowlaków i małego Fiata oraz skierowanie na wczasy do NRD lub Rumunii (o ile dostanie paszport. Ten który ma, zabrać ale dać formularz z instrukcją obsługi ) i dołożyć 6 punktów za pochodzenie gdyby zamierzał się dokształcać na Wieczorowym Uniwersytecie Marksizmu -Leninizmu, bo tylko tam z pomocą tych punktów może zostać przyjęty.
Dodatkowo o zobowiązanie pozwanego ad 1 do ustąpienia temu w ząbek czesanemu miejsca w kolejce po:
– kawę, pralkę, lodówkę, segment koszaliński, obrusy, parasolki, odkurzacz, deskę do prasowania, zeszyty w kratkę (i w linię też), waserwagę, benzynę, papier toaletowy, bobo fruty i czajnik z gwizdkiem, kalesony, telefon, deskę sedesową i telewizor – i po to wszystko, co akurat rzucili,
–oraz zrzeczenia się zajmowanego 128.179 miejsca na liście kandydatów w kolejce na członka w spółdzielni mieszkaniowej (chociaż na członka może przyjmą go bez kolejki)
… a przede wszystkim wnoszę:
– o zasądzenie tego, o co przed Wysokim Rejonowym Sądem Historii spierają się pozwani na wyłączną własność powodowi. Jest on jedynym prawowitym spadkobiercą i przymusowym spadkodawcą tej naszej marnej ale własnej schedy – innej nie mamy.
Przedstawione okoliczności i twierdzenia wynikają z faktów notoryjnych oraz ze znanych Sądowi z urzędu – dlatego nie wymagają nawet swobodnego dowodzenia.
…. i na litość boską zwolnijcie mnie od kosztów tego postępowania, bo bez dalszego, trwałego uszczerbku dla siebie nie jestem w stanie ich ponieść.
UZASADNIENIE
(… dopiszcie sobie sami. Nie będę za was robił – macie do tego niezbywalną legitymację i pamiętajcie: w postępowaniu przed tym Sądem nie da się wyłączyć sędziów z orzekania).
P.S. …o wynikach rozmów w sprawie ugody poinformuje Sąd… obraz, jak go wypiszą z Tworek. Niezwłocznie…