• Przejdź do głównej nawigacji
  • Przejdź do treści
  • Przejdź do głównego paska bocznego

In Gremio

łączy środowiska prawnicze

  • 2025
    • In Gremio 175
    • In Gremio 176
    • In Gremio 177
  • 2024
    • In Gremio 169
    • In Gremio 170
    • In Gremio 171
    • In Gremio 172
    • In Gremio 173
    • In Gremio 174
  • 2023
    • In Gremio 163
    • In Gremio 164
    • In Gremio 165
    • In Gremio 166
    • In Gremio 167
    • In Gremio 168
  • 2022
    • In Gremio 157
    • In Gremio 158
    • In Gremio 159
    • In Gremio 160
    • In Gremio 161
    • Wydanie specjalne
    • In Gremio 162
  • 2021
    • In Gremio 149
    • In Gremio 150
    • In Gremio 151
    • In Gremio 152
    • In Gremio 153
    • In Gremio 154
    • In Gremio 155
    • In Gremio 156
  • 2020
    • In Gremio 138
    • In Gremio 139
    • In Gremio 140
    • In Gremio 141
    • In Gremio 142
    • In Gremio 143
    • In Gremio 144
    • In Gremio 145
    • In Gremio 146
    • In Gremio 147
    • In Gremio 148
  • 2019
    • In Gremio 127
    • In Gremio 128
    • In Gremio 129
    • In Gremio 130
    • In Gremio 131
    • In Gremio 132
    • In Gremio 133
    • In Gremio 134
    • In Gremio 135
    • In Gremio 136
    • In Gremio 137
  • 2018
    • In Gremio 116
    • In Gremio 117
    • In Gremio 118
    • In Gremio 119
    • In Gremio 120
    • In Gremio 121
    • In Gremio 122
    • In Gremio 123
    • In Gremio 124
    • In Gremio 125
    • In Gremio 126
  • 2017
    • In Gremio 105
    • In Gremio 106
    • In Gremio 107
    • In Gremio 108
    • In Gremio 109
    • In Gremio 110
    • In Gremio 111
    • In Gremio 112
    • In Gremio 113
    • In Gremio 114
    • In Gremio 115
  • 2016
    • In Gremio 98-99
    • In Gremio 100
    • In Gremio 101
    • In Gremio 102
    • In Gremio 103
    • In Gremio 104
  • 2015
    • In Gremio 91-92
    • In Gremio 93
    • In Gremio 94-95
    • In Gremio 96
    • In Gremio 97
  • 2014
    • In Gremio 86
    • In Gremio 87
    • In Gremio 88-89
    • In Gremio 90
  • 2013
    • In Gremio 80
    • In Gremio 81
    • In Gremio 82-83
    • In Gremio 84
    • In Gremio 85
  • więcej…
    • 2012
      • In Gremio 74
      • In Gremio 75
      • In Gremio 76
      • In Gremio 77
      • In Gremio 78
      • In Gremio 79
    • 2011
      • In Gremio 68
      • In Gremio 69
      • In Gremio 70
      • In Gremio 71
      • In Gremio 72
      • In Gremio 73
    • 2010
      • In Gremio 62
      • In Gremio 63
      • In Gremio 64
      • In Gremio 65
      • In Gremio 66
      • In Gremio 67
    • 2009
      • In Gremio 56
      • In Gremio 57
      • In Gremio 58
      • In Gremio 59
      • In Gremio 60
      • In Gremio 61
    • 2008
      • In Gremio 45-46
      • In Gremio 47-48
      • In Gremio 49-50
      • In Gremio 51-52
      • In Gremio 53-54
      • In Gremio 55
    • 2007
      • In Gremio 33
      • In Gremio 34
      • In Gremio 35
      • In Gremio 36
      • In Gremio 37
      • In Gremio 38
      • In Gremio 39-40
      • In Gremio 41
      • In Gremio 42
      • In Gremio 43
      • In Gremio 44
    • 2006
      • In Gremio 21
      • In Gremio 22
      • In Gremio 23
      • In Gremio 24
      • In Gremio 25
      • In Gremio 26
      • In Gremio 27-28
      • In Gremio 29
      • In Gremio 30
      • In Gremio 31
      • In Gremio 32
    • 2005
      • In Gremio 9
      • In Gremio 10
      • In Gremio 11
      • In Gremio 12
      • In Gremio 13
      • In Gremio 14
      • In Gremio 15-16
      • In Gremio 17
      • In Gremio 18
      • In Gremio 19
      • In Gremio 20
    • 2004
      • In Gremio 1
      • In Gremio 2
      • In Gremio 3
      • In Gremio 4
      • In Gremio 5
      • In Gremio 6
      • In Gremio 7
      • In Gremio 8

„Napaść tyradą słowną”

Błażej Baumgart

W skardze skierowanej do rzecznika dyscyplinarnego Skarżąca określiła zachowanie radcy prawnego wobec niej jako „agresywne, bezprawne, nachalne, bez znajomości zasad etyki radcy prawnego i godności zawodu”. Skarżąca podała, że na korytarzu w gmachu sądu, przed rozprawą, radca prawny zwracał się do niej w sposób agresywny, pomimo jej oporu i odmowy rozmowy oraz próbował wpłynąć na jej opinię, zachowanie i zeznania. Według Skarżącej, była ona straszona, molestowana psychicznie i nękana, na okoliczność czego przytoczyła wypowiedź radcy prawnego, że sprawa będzie z jej powodu przedłużona. Skarżąca wskazała, że po rozprawie radca prawny powtórnie „napadł ją tyradą słowną”, zakłócając jej prywatność i wolność osobistą oraz kontynuował swoje nachalne życzenia, żądając przyjęcia pisma, czego Skarżąca odmówiła, grożąc wezwaniem policji. Świadkiem zdarzenia był pełnomocnik Skarżącej. Skarżąca oświadczyła, że jako osoba posiadająca obywatelstwo niemieckie czuje się poniżona i dyskryminowana zachowaniem radcy prawnego oraz poinformowała, że nie życzy sobie żadnych rozmów z radcą prawnym, a także, że oczekuje od niego oficjalnych pisemnych przeprosin. 

Na wezwanie rzecznika dyscyplinarnego radca prawny złożył pisemne wyjaśnienia, w których zaprzeczył twierdzeniom Skarżącej. Radca prawny wskazał, że jest pełnomocnikiem T.W. w sprawie o odwołanie darowizny przeciwko Skarżącej, będącej córką jego klientki. Wyjaśnił, że przed rozprawą próbował doręczyć Skarżącej, w obecności jej pełnomocnika, pełnomocnictwo swojej klientki dla jej syna, do odbioru rzeczy osobistych zatrzymanych bezprawnie przez Skarżącą. Według radcy prawnego jego słowa spotkały się z nieuzasadnioną, gwałtowną reakcją i agresywną odmową ze strony Skarżącej. Po rozprawie radca prawny próbował doręczyć ww. dokument pełnomocnikowi Skarżącej, który jednak odmówił jego przyjęcia, stwierdzając, że wykracza to poza zakres jego umocowania. Wówczas radca prawny oświadczył, że postawa Skarżącej wpływa na przedłużenie postępowania i może spowodować konieczność wytoczenia procesu o wydanie rzeczy. Jednocześnie zachęcał do ugodowego załatwienia sporu i wydania rzeczy jego klientce. 

W toku postępowania sprawdzającego rzecznik dyscyplinarny wezwał Skarżącą na przesłuchanie, w celu uzupełnienia danych zawartych w skardze. Skarżąca skontaktowała się telefonicznie z rzecznikiem dyscyplinarnym i poinformowała, że nie może stawić się na przesłuchanie w wyznaczonym dniu, ani wskazać dogodnego dla niej terminu przesłuchania. Jednocześnie zaproponowała, że nawiąże kontakt z rzecznikiem dyscyplinarnym w ciągu miesiąca, w celu ustalenia terminu przesłuchania. Pomimo upływu uzgodnionego terminu Skarżąca nie podjęła żadnej próby kontaktu, a ponownie dwukrotnie wezwana na przesłuchanie, nie stawiła się na nie, ani nie zareagowała w żaden inny sposób.

Analiza zachowania radcy prawnego w przedmiotowej sprawie nie dała podstaw do stwierdzenia, że naruszył on obowiązki nałożone na niego przez przepisy ustawy o radcach prawnych i Kodeksu Etyki Radcy Prawnego. Wykonywanie zawodu radcy prawnego polega na świadczeniu pomocy prawnej, która ma na celu ochronę prawną interesów podmiotów, na których rzecz jest wykonywana. Świadcząc klientowi pomoc prawną, radca prawny ma postępować lojalnie i kierować się dobrem klienta, w celu ochrony jego praw. W omawianym stanie faktycznym radca prawny miał więc ustawowy i deontologiczny obowiązek działania w celu ochrony prawnej interesów swojej klientki, a właściwa reprezentacja jej interesów musi być oceniana przy uwzględnieniu rzeczowej potrzeby w ramach przyjętego zlecenia. Radca prawny, usiłując nawiązać kontakt ze Skarżącą przed i po rozprawie, działał zgodnie z powyższymi zasadami, albowiem występując jako pełnomocnik T.W. zmierzał do ugodowego rozwiązania sporu, poprzez przekonanie Skarżącej do dobrowolnego wydania rzeczy należących do jego klientki. 

Jednocześnie brak jest jakichkolwiek dowodów na okoliczność, że postępowaniem swoim radca prawny uchybił godności zawodu. Twierdzenia Skarżącej, że zachowanie radcy prawnego było „agresywne, bezprawne i nachalne”, że próbował on wpływać na jej „opinię, zachowanie i zeznania” Skarżącej, która czuła się „straszona, molestowana psychicznie i nękana” oraz została przez radcę prawnego „napadnięta tyradą słowną”, która zakłóciła jej „prywatność i wolność osobistą” – pozostają całkowicie gołosłowne. Skarżąca zarzutów tych nie skonkretyzowała, ani nie uprawdopodobniła, a radca prawny zaprzeczył, iżby takie jego zachowanie miało miejsce. Wszystko to, jak również fakt braku stawiennictwa Skarżącej na przesłuchanie, powoduje niemożność oceny ww. zarzutów pod kątem ewentualnej odpowiedzialności dyscyplinarnej radcy prawnego. Zważyć przy tym należy, że Skarżąca zawiadomiła organ samorządu o – jej zdaniem – skandalicznym zachowaniu radcy prawnego, po upływie półtora miesiąca od zdarzenia. W ocenie rzecznika dyscyplinarnego jest mało prawdopodobne, aby Skarżąca doznała od radcy prawnego tak licznych i poważnych przykrości, jak opisała to w skardze, skoro zdecydowała się na złożenie skargi po tak długim czasie. 

Brak jest także podstaw do uznania, że zachowanie radcy prawnego stanowiło nadużycie wolności słowa, albowiem Skarżąca w ogóle nie wskazała na czym to nadużycie miałoby polegać. Skarżąca nie przytoczyła żadnych wypowiedzi radcy prawnego, które mogłyby być negatywnie oceniane w kontekście ewentualnego przekroczenia granic wolności słowa. W szczególności nie może nim być stwierdzenie radcy prawnego, że sprawa będzie z powodu zachowania Skarżącej przedłużona. 

Mając na uwadze powyższe, rzecznik dyscyplinarny odmówił wszczęcia dochodzenia wobec stwierdzenia braku znamion przewinienia dyscyplinarnego. Skarżąca nie odwołała się od postanowienia rzecznika. 

Kategorie: In Gremio 125, Z repertorium rzecznika

Błażej Baumgart

radca prawny, Rzecznik Dyscyplinarny
Okręgowej Izby Radców Prawnych w Szczecinie

Zobacz najchętniej czytane działy:

  • Kryminalna historia Polski
  • Ślepym Okiem Temidy
  • Temat numeru

Pierwszy panel boczny

Informacje:

  • O In Gremio
  • Redakcja
  • Rada Programowa
  • Zasady współpracy
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
© 2004–2025 In Gremio.