Zazwyczaj po prostu wykonujemy swoją pracę. Postępowanie sądowe można postrzegać jak działającą maszynę, nas za tryby zazębiające się i poruszające w określonym porządku. Mamy swoje zadania jako adwokaci, sędziowie, prokuratorzy. Życie zawodowe oceniamy przez pryzmat ilości ubywających spraw, choć pełnomocnicy pozostają w pewnym dysonansie, bo przecież ich celem jest kolejna, nowa – ot, taki zawód.
Uczymy się norm prawa i ich stosowania, a zadowolenie z dobrze wykonanych obowiązków nie wymusza na nas głębszej refleksji nad tym, czemu tak jest ułożone to prawo, jak ułożone są nasze role i czy mają być takie nadal.
Pojawiła się okazja, by zatrzymać się w tym biegu i zadać sobie pytanie o ten mechanizm, czy jego kształt jest odpowiedni, o model sprawiedliwości, który definiuje nasze zadania. I o to, jaka jest rola jego uczestników. Wciąż taka sama?
Przyczynkiem do tego stała się mediacja. 13.10.23 r. w siedzibie Rektoratu Uniwersytetu Szczecińskiego odbyła się Ogólnopolska Konferencja naukowo-praktyczna pt. „Mediacja i inne strategie ugodowe w postępowaniu karnym”, zorganizowana przez Centrum Mediacji przy Szczecińskiej Izbie Adwokackiej, Sąd Okręgowy o w Szczecinie, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego i Prokuraturę Okręgową w Szczecinie.
Czy w postępowaniu karnym chodzi tylko o to, żeby ukarać sprawcę, czy też żeby dać coś pokrzywdzonemu, np. naprawić krzywdę, albo dać poczucie sprawiedliwości w inny sposób… Czy jest to możliwe? Czy to robić? Jak? Czy mediacja daje taką możliwość?
Jak mediację ma traktować obrońca? Czy może przynieść korzyść również oskarżonemu? Czy to wpisuje się w rolę walczącego obrońcy? Czy i dlaczego przeciwstawiać się stereotypom, narażać na niezadowolenie Klienta?
Czy sędzia albo prokurator powinien patrzeć na interes pokrzywdzonego, kiedy jego celem jest sprawne przeprowadzenie postępowania karnego i zbaczanie ze ścieżki nie niesie bezpośrednich korzyści? W imię czego robić coś więcej?
O tym rozmawiały środowiska adwokackie, sądownicze, prokuratorskie, mediacyjne i naukowe ze Szczecina i Polski.
Dziękuję Okręgowej Radzie Adwokackiej w Szczecinie i dziekanowi Piotrowi Dobrołowiczowi za wsparcie i umożliwienie zorganizowania tego wydarzenia, a wszystkim prelegentom ze środowiska sędziowskiego, prokuratorskiego i naukowego za uchylenie rąbka tajemnicy i pokazanie własnego punktu widzenia. Swoimi doświadczeniami z pracy mediacyjnej i adwokackiej podzielili się prelegenci ze Szczecińskiej Izby Adwokackiej, Izby Adwokackiej w Wałbrzychu, Świętokrzyskiej Izby Adwokackiej oraz Wielkopolskiej Izby Adwokackiej.
A była też mediacja od kuchni! Aplikanci adwokaccy z naszej Izby pioniersko przeprowadzili symulację mediacji karnej na oczach uczestników Konferencji.
Czuwali nad nami In Gremio i Palestra Świętokrzyska – cenne słowo pisane…
Wyprzedziliśmy Tydzień Mediacji, który corocznie obfituje w wydarzenia związane z mediacją. Ale myśl o mediacji karnej wciąż wyprzedza standardowe podejście do procesu karnego. Wszyscy, którzy wsiedli do tego pojazdu, jadą w kierunku zmian, które czekają na nas w świecie, gdzie liczy się jednostka, a nie system.