…dotychczas wspominane zdarzenia łączyła wspólna cecha temporalna – wszystkie wydarzyły się w nieodległych (żeby nie powiedzieć współczesnych) czasach. Ze wspólnej cechy nie można jednak wyciągać zbyt daleko idących wniosków. Nie jest bynajmniej tak, że humor prawniczy, będący przedmiotem naszych refleksji i wspomnień, jest zjawiskiem nowym. Rację oddać należy przypuszczeniu, graniczącemu wręcz z pewnością, że humor ów jest zjawiskiem niemalże tak samo starym, jak same zawody togowe.
Oto kilka zdarzeń, również z czasów oględnie niekiedy określanych jako „słusznie minione”, które potwierdzają w pełni prawdziwość tego przypuszczenia:
[Więcej…] Teatrum iuridicum…