Gdy ktoś ogłosi, że doznał objawienia, może mieć pecha i zajmą się nim psychiatrzy, albo szczęście i stworzy nową religię. Gdy w 1893 r. zakonnica z Płocka Feliksa Kozłowska ogłosiła, że doznała objawienia, miała szczęście. Była już wówczas przełożoną Zgromadzenia Sióstr Ubogich pod zakonnymi imionami Maria Franciszka, a zatem osobą wiarygodną i posiadającą autorytet.
[Więcej…] Arcybiskup przed sądemIn Gremio 148
Nie szepczmy, gdy trzeba krzyczeć
„Ograniczanie niezależności władzy sądowniczej, niezawisłości sędziów, w tym sędziów Trybunału Konstytucyjnego, podważa zasady współczesnej demokracji. Konstytucja RP nie daje żadnemu organowi władzy (…) prawa do ingerowania w proces wydawania oraz publikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, ani do oceny prawidłowości wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego” (cytaty w tekście za materiałami dostępnymi na www.adwokatura.pl). Nie, to nie jest deklaracja obrońców wyroku TK z 22 października w sprawie ograniczenia prawa do aborcji. To fragment bodaj najdonioślejszej uchwały Krajowego Zjazdu Adwokatury (KZA) z listopada 2016 roku. Brzmi gorzko, jak rechot historii. Nie sądzę, aby autorzy uchwały podpisali się dziś pod taką treścią, ani aby Zjazd ją przyjął.
[Więcej…] Nie szepczmy, gdy trzeba krzyczećPo co ta suwerenność?
Od momentu wyborów w 2015 r. i zmiany władzy jesteśmy świadkami stopniowej erozji dotychczasowego porządku prawnego, wręcz demontażu państwa prawa. Od samego początku nie było wątpliwości, że to świadomy i pożądany kierunek działania obozu rządzącego, pragnącego ukształtować państwo i jego obywateli na nową modłę, wbrew literze obowiązującej konstytucji. Rozpoczął się wówczas proces rozmywania praworządności, który dokonuje się pod pozorem i hasłami naprawy wymiaru sprawiedliwości, z wykorzystaniem cynicznej nowomowy, obrażającej inteligencję odbiorców, a mającej swoje korzenie i wzorce w czasach zamierzchłego PRL-u.
[Więcej…] Po co ta suwerenność?Dowód z opinii biegłego sądowego z dziedziny wyceny wartości nieruchomości w postępowaniu cywilnym – problematyka stosowania art. 156 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami
W postępowaniu cywilnym charakter dochodzonego roszczenia determinuje niekiedy konieczność przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego z dziedziny wyceny wartości nieruchomości. Może on mieć na celu między innymi określenie wartości nieruchomości, jak i zmiany wartości nieruchomości na przestrzeni czasu w związku z jakimś zdarzeniem.
[Więcej…] Dowód z opinii biegłego sądowego z dziedziny wyceny wartości nieruchomości w postępowaniu cywilnym – problematyka stosowania art. 156 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościamiBoże Narodzenie a limitowany rodzaj ludzkich postaw
Uroczystości Bożego Narodzenia wprowadzono do kalendarza świąt kościelnych w IV wieku. Dzięki przekazywanym z pokolenia na pokolenie tradycjom, stały się one nie tylko dniami wolnymi od pracy.
[Więcej…] Boże Narodzenie a limitowany rodzaj ludzkich postaw„Jesteście skazani, ale nie potępieni”
Dziś przed Państwem kolejny wywiad z osobą, która długie lata spędziła w zakładzie karnym. Pisząc kolejny wywiad odnoszę wrażenie, iż czytelnik może pomyśleć: „Wydawać by się mogło, że problemy osób osadzonych w zakładach karnych są takie same. Wydawać by się mogło, że problemy osób opuszczających zakłady karne są powtarzalne… Po co więc to wałkować?”
[Więcej…] „Jesteście skazani, ale nie potępieni”Skrzypek, nasiona i Samarytanin, czyli o „Obronie aborcji”
Niniejszy artykuł poświęcony jest pamięci Judith Jarvis Thomson, zmarłej niedawno amerykańskiej filozofki. Stworzyła ona jeden z ważniejszych argumentów w debacie na temat prawa do aborcji. W swoim artykule „A Defense of Abortion” („Obrona Aborcji”), opublikowanym po raz pierwszy w Philosophy & Public Affairs w 1971 r., Thomson wykorzystuje szereg eksperymentów myślowych, aby udowodnić, że prawo płodu do życia nie jest ważniejsze od prawa kobiety ciężarnej do rozporządzania swoim ciałem.
[Więcej…] Skrzypek, nasiona i Samarytanin, czyli o „Obronie aborcji”Ślepym okiem temidy
Możliwe, że George Orwell pisząc te słowa w swojej wizji społeczeństwa przyszłości, znał wystąpienie towarzysza Wiesława, czyli Władysława Gomułki, wygłoszone w Moskwie 18 czerwca 1945 roku podczas posiedzenie rządu tymczasowego. Być może znał tylko ogólne zasady funkcjonowania reżimu totalitarnego i to – prócz oczywiście klasyki gatunku takiej jak Książę, Machiavellego – stanowiło oś, na której Orwell snuł swoją literacką wizję przyszłości.
[Więcej…] Ślepym okiem temidyKonsul honorowy Luksemburga
Miło mi Państwu zakomunikować, że w dniu 5 listopada 2020 roku Jego Królewska Wysokość Henryk, Wielki Książę Luksemburga mianował i ustanowił Pana Mecenasa Waldemara Juszczaka Konsulem Honorowym tego Państwa na obszarze Województwa Zachodniopomorskiego wraz z przynależną mu jurysdykcją.
[Więcej…] Konsul honorowy LuksemburgaAdwokatura Pamięta
Początek listopada to tradycyjnie czas, kiedy nasze myśli są z tymi, którzy odeszli.
[Więcej…] Adwokatura Pamięta