Kiedy 4 lata temu relacjonowałam dla In Gremio XXX Ogólnopolską Spartakiadę Prawników z Radomia, nie śmiałam zakładać, że na kolejną poczekamy… właśnie 4 lata.
Obostrzenia covidowe skutecznie wyłączyły możliwość organizacji wydarzenia w roku 2020 i 2021, zaś w 2022 – kiedy dano zielone światło dla integracji bez masek, szczepień, ankiet zdrowotnych i w dystansie bliższym niż 1 metr – okazało się, że czasu jest zbyt mało, aby wszystko spiąć w całość. Tak długa przerwa pozwalała powątpiewać, czy jeszcze kiedykolwiek uda się wznowić Spartakiadę. Dlatego z niebywałą radością przyjęto informację, jaka wypłynęła z Poznania na początku tego roku. Członkowie OIRP w Poznaniu i WIA postanowili, po 10 latach, zaprosić prawników do miasta koziołków i rogali św. Marcina i wziąć na swe barki trudy organizacji. Na zaproszenie odpowiedziało ponad 400 prawników z całej Polski.
Według danych organizatora województwo zachodniopomorskie reprezentowało 7 prawników. Wydawać by się mogło, że to skromna drużyna, a jednak jej przedstawiciele wywalczyli wysokie 8 miejsce w klasyfikacji medalowej województw. To do nich trafiły: złoto w biegu na 100 m, złoto w biegu na 400 m, złoto w biegu na 1500 m, złoto w biegu na 5000 m, srebro w skoku w dal, srebro w skoku wzwyż (wszystkie ww. medale zdobył bezkonkurencyjny Wiesław Chabraszewski), złoto w pchnięciu kulą (Robert Murawski i Stanisław Pełczyński), brąz w pchnięciu kulą (Wiesław Chabraszewski), srebro w rzucie pyrą (Wiesław Chabraszewski), złoto w sztafecie mężczyzn 4 x 100 m (Jacek Kępski i Wiesław Chabraszewski), złoto w pływaniu na 50 m stylem dowolnym (Grzegorz Mazurek), brąz w pływaniu na 50 m stylem klasycznym (Paweł Brzozowski), złoto w pływaniu na 50 m stylem klasycznym (Stanisław Pełczyński), złoto w pływaniu na 100 m stylem dowolnym (Grzegorz Mazurek), złoto w pływaniu na 200 m stylem zmiennym (Grzegorz Mazurek), złoto w badmintonie w grze singlowej i w deblu, srebro w badmintonie w mixcie (Kamila Kowalska), brąz w ergometrze wioślarskim (Wiesław Chabraszewski), złoto w biegach przełajowych (Wiesław Chabraszewski), złoto w przeciąganiu liny (Robert Murawski, Jacek Kępski, Stanisław Pełczyński). Odnotować przy tym trzeba, że rozgrywki sportowe – co jest dumą każdej Spartakiady – odbywały się w duchu zasad fair play, przy wzajemnej rywalizacji i dopingu.
Jak zawsze nie mniej ważne od sportowych rozgrywek okazały się imprezy towarzyszące, bo to w ich trakcie uczestnicy Spartakiady tworzą relacje, będące fundamentem znajomości, przyjaźni lub owocnej i efektywnej współpracy zawodowej. W czwartkowy, upalny jak na tę porę roku, wieczór organizatorzy zaprosili uczestników do klubu muzycznego Tama, gdzie do późnych godzin nocnych (albo właściwiej: wczesnych godzin porannych) trwała rywalizacja w tańcu towarzyskim. Kontynuowano ją w sobotni wieczór, kiedy to w jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc Poznania – Sali pod Iglicą Międzynarodowych Targów Poznańskich, spotkaliśmy się na uroczystym Balu Sportowca. W trakcie jego trwania organizatorzy wspólnie z Fundacją InSpire zorganizowali aukcję charytatywną, z której zebrane środki – w niebagatelnej kwocie niemal 49.000 zł – przekazane zostaną na akcje pomocowe dla dzieci i seniorów. Z przyjemnością dało się zaobserwować kolejne przymioty Spartakiady – serdeczność, otwartość, przyjazność. Wzruszenie natomiast wywołała minuta ciszy, ku pamięci Mecenasa Andrzeja Josse – pomysłodawcy Spartakiady i stałego jej uczestnika – zmarłego w grudniu 2021 r.
Sobotni dzień upłynął na finałowych rozgrywkach sportów drużynowych, w których zachodniopomorskie nie wystawiło reprezentacji. Wieczór zwieńczyła dekoracja medalowa i ostatnie współzawodnictwo w dobrej zabawie.
Słowa uznania należą się organizatorom tegorocznej Spartakiady, przede wszystkim za wolę reaktywacji wydarzenia i sprostanie trudom skoordynowania zawodów sportowych, różnorodnych atrakcji towarzyszących i zadowolenia każdego uczestnika. Pozostaje mieć nadzieję, że zapał uczestników nie wygaśnie i za rok spotkamy się na XXXII edycji Spartakiady. Ostatniego wieczora to reprezentanci Warszawy złożyli wstępną deklarację zorganizowania Spartakiady „u siebie”. Czekamy zatem na potwierdzenie i trzymamy kciuki za powodzenie organizacji!