Nie wiem, czy „Fortepian Chopina” znajdzie się w nowej podstawie programowej i trafi pod strzechy. Jeśli nawet tak się stanie – to śmiem twierdzić – nie zrobi na nikim wrażenia. Bo jakie wrażenie może robić wiersz o patriotyzmie, w którym nie ma żołnierzy wyklętych. [Więcej…] Ślepym Okiem Temidy
Spokojnie, to tylko demokracja
Mam ogromny szacunek dla dorobku, doświadczeń i wiedzy Pana Mecenasa Bartłomieja Sochańskiego. Jego życiorys to mieszanka doświadczeń polityka, prawnika i społecznika. Chapeau bas. Życiorys ten jednak jest także żywym dowodem na to, że kształtowanie się poglądów społeczno – politycznych i światopoglądu jest procesem bardzo złożonym, a na pewno rozłożonym w czasie. [Więcej…] Spokojnie, to tylko demokracja
Ślepym Okiem Temidy
Wesołych Świąt Dobry Prawniku (architekcie, ekonomisto, tokarzu, cieślo, hutniku, górniku i każdy inny, który zawitałeś do tej inkluzywnej sfery prawniczych – i nie tylko – wynurzeń) po drugiej stronie tego tekstu. Tak, wesołych. Zdrowych. Pogodnych. I takich – jak – zawsze – powinniśmy – mówić – bo – tak – wypada – albo – żeby – nie – urazić. [Więcej…] Ślepym Okiem Temidy
Burdel nasz powszedni
W przedwojennej Warszawie, tej samej, w której urzędował arcybiskup Sapieha i po której bruku maszerowała kasztanka Marszałka Piłsudskiego funkcjonowało kilkadziesiąt zalegalizowanych domów publicznych. W 1926 roku w ewidencji znajdowało się 3.479 prostytutek, spośród których większość nie zdążyła ukończyć 18. roku życia. [Więcej…] Burdel nasz powszedni
Ślepym Okiem Temidy
3 września 2016 roku
Właśnie jestem w trakcie słuchania piosenki. Piosenka ma tytuł niebanalny, ma bit i ma rytm. Jest o tym, że w Polsce jest tak pięknie, że tu horyzonty są i gusta. I, że cały kraj zaklęty w „gdyby”… [Więcej…] Ślepym Okiem Temidy
Ślepym Okiem Temidy
Siedzę przed komputerem i patrzę na ekran. Popularny portal społecznościowy. Popularne serwisy. Raz prawica, raz lewica, raz trup… Czytam, choć chciałbym nie czytać, patrzę, bo chcę wiedzieć, tylko po co ta wiedza – myślę. Może lepiej skopać ogródek, może kolejka w barze… [Więcej…] Ślepym Okiem Temidy