Adwokatura, której liczebność ocenia się na ponad 20.000 członków czekała na ten Zjazd, ponieważ struktura, liczebność, a także zadania adwokatury – bardzo znacznie zmieniły się w ostatnich latach, a wiele wydarzeń w zakresie stanowienia prawa, wymagało podjęcia stosownych stanowisk w tych kwestiach.
Uczestniczyłem w jedenastu Zjazdach od 1981 roku, ale ten XII Krajowy Zjazd Adwokatury miał pewne widoczne napięcie jeszcze przed przybyciem delegatów do Krakowa.
Pojawienie się na Zjeździe Prezydenta RP dr Andrzeja Dudy już samo w sobie dodawało prestiżu Zjazdowi; delegaci z całego kraju tak to odebrali, bowiem najważniejszy gość tego Zjazdu przyjęty został z należytym szacunkiem, a przemówienie, które wygłosił było bardzo dobre i doskonale przygotowane, tak w zakresie historii, jak i znaczenia adwokatury polskiej. Z tego też powodu wręcz przerywane było oklaskami.
Na Zjeździe pojawiło się wielu wspaniałych gości, wśród których był Prezes TK prof. Andrzej Rzepliński powitany owacją na stojąco, co wskazywało na to, iż adwokatura nie stoi wcale w opozycji do którejkolwiek ze stron konfliktu o Trybunał Konstytucyjny, ale merytorycznie ocenia, iż ład konstytucyjny powinien zostać zachowany zgodnie z zasadami panującymi w demokratycznym państwie prawa. Taka też była treść najważniejszej uchwały zjazdowej, która została świetnie wyważona i oddawała nastroje panujące w adwokaturze – tym bardziej, że uchwała ta przyjęta została niemalże jednogłośnie.
Zjazd zaszczycili także m.in. Prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk, Wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak, Prezes Krajowej Rady Sądownictwa Dariusz Zawistowski, Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia Krystian Markiewicz, posłowie i senatorowie, przedstawiciele innych korporacji prawniczych oraz sądownictwa. Znamiennym było jednak to, iż chyba po raz pierwszy na Zjeździe Adwokatury Polskiej nie było Ministra Sprawiedliwości ani żadnego jego przedstawiciela.
Zjazd trwał przez pełne dwa dni od rana do późnych godzin nocnych i wypracował wiele uchwał, których zadaniem było ustosunkowanie się delegatów do kwestii tajemnicy zawodowej, powołania fundacji adwokatów i adwokatury polskiej, reformy opłat sądowych, zasad wykonywania zawodu adwokata, koncepcji wizerunkowej Adwokatury Polskiej, zwiększenia uczestnictwa adwokatury w procesach legislacyjnych, a przede wszystkim – jak wyżej wspominałem – odniesienia się do ładu konstytucyjnego Rzeczpospolitej Polskiej.
W wyborach na Prezesa NRA kandydowali adw. dr Małgorzata Kożuch z Izby Krakowskiej i adw. Jacek Trela były Dziekan ORA w Warszawie i Wiceprezes NRA. Zdecydowaną większością głosów Prezesem NRA na nową czteroletnią kadencją został wybrany adw. Jacek Trela, który jest prawdziwym przyjacielem „In Gremio”.
Były też bardzo przyjemne akcenty szczecińskie:
- współprzewodniczącym Zjazdu został adw. Marek Mikołajczyk, który po raz kolejny pokazał jak sprawnie można prowadzić obrady zjazdowe, a ponadto został wybrany członkiem Naczelnej Rady Adwokackiej;
- Zjazd uchwałą przyznał Wielką Odznakę Adwokatury Polskiej nieżyjącemu od 1994 r. adw. dr. Romanowi Łyczywkowi i to w takim zestawieniu, iż taką samą wspaniałą odznakę otrzymali na tym Zjeździe nieżyjąca już Prezes NRA Maria Budzanowska i równie godny podziwu adwokat i publicysta dr Zdzisław Krzemiński;
- Krajowy Zjazd przyjął także uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec łamania praw człowieka w czasie działań wojennych wokół miasta Aleppo w Syrii – bowiem oczywistą paralelą było to, iż znaczna większość adwokatury warszawskiej zginęła w czasie okupacji i powstania warszawskiego; uchwała była autorstwa delegatów Izby Szczecińskiej;
- w czasie głosowania i przerwy z tym związanej na wielkim telebimie zostały zaprezentowane dwa pierwsze odcinki cyklu „Adwokaci w sztuce”, którego pomysłodawcą i scenarzystą jest szczeciński adwokat Roman Ossowski.
Oprawa Zjazdu odbytego w przepięknej Sali Europejskiego Centrum Kongresowego w Krakowie była rzeczywiście doskonała, a wrażenia, przemyślenia, a także poważniejsze refleksje wynikające z tego Zjazdu – będą nam towarzyszyć jeszcze przez długi czas.
UCHWAŁA Krajowego Zjazdu Adwokatury podjęta w Krakowie w dniu 26 listopada 2016 roku
Krajowy Zjazd Adwokatury obradujący w dniach 25 – 27 listopada 2016 r. w Krakowie przyjmuje uchwałę następującej treści:
Ład konstytucyjny jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, a jego naruszanie zagraża prawom i wolnościom obywatelskim. Równoważenie się i wzajemna kontrola władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, w szczególności poszanowanie dla prawomocnych orzeczeń sądów i trybunałów, stanowi fundament porządku konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej. Ograniczanie niezależności władzy sądowniczej, niezawisłości sędziów, w tym sędziów Trybunału Konstytucyjnego, podważa zasady współczesnej demokracji.
Konstytucja RP nie daje żadnemu organowi władzy ustawodawczej lub wykonawczej prawa do ingerowania w proces wydawania oraz publikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, ani do oceny prawidłowości wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Konieczność przestrzegania zasad konstytucyjnych podkreślona została w zaleceniach Europejskiej Komisji na Rzecz Demokracji poprzez Prawo (Komisji Weneckiej).
Permanentny proces zmian ustawowej regulacji zasad działania Trybunału Konstytucyjnego pozostaje w sprzeczności z ustrojowymi fundamentami Rzeczpospolitej, godzi w zasady tworzenia prawa, jego stabilność, a w konsekwencji skutkuje dysfunkcjonalnością filarów demokratycznego państwa prawnego. Sprzeciw budzi także pospieszne stanowienie ukierunkowanego na osiągnięcie doraźnych celów politycznych prawa. Wszelkie zmiany legislacyjne wymagają konsultacji oraz aktywnego udziału przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego, a także przestrzegania zasady podziału i równoważenia się władz.
Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej czerpie swe źródła z godności osoby, z wolności oraz z innych wartości demokratycznych, na jakich oparte jest funkcjonowanie państwa jako wspólnoty wszystkich obywateli. Z norm konstytucyjnych wynikają zasady, dzięki którym jednostka chroniona jest przed „demokratyczną dyktaturą” większości. Granice demokracji konstytucyjnej wyznacza prawo będące autonomiczną i równorzędną wartością. Wszelkie naruszenia tych granic, niezależnie od tego, na jakiej opierają się legitymacji, traktować należy jako zamach na podstawowe konstytucyjne wartości. Ich ochrona w każdym wypadku i w każdym czasie jest naszą podstawową powinnością, od której nikt – ani Adwokatury jako instytucji, ani żadnego z adwokatów – zwolnić nie może.