Stalking jest umyślnym, powtarzającym się, zastraszającym działaniem wymierzonym w daną osobę, powodującym, że obawia się ona o swoje bezpieczeństwo – art. 34 Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Ustawa z dnia 25 lutego 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny wprowadziła do polskiej regulacji karnej art. 190a, w którym stypizowano przestępstwa uporczywego nękania, wzorem zagranicznych kodyfikacji nazywane przez doktrynę stalkingiem.
Nie oznacza to jednak, że stalking jest nowym zjawiskiem, świat ma z nim bowiem do czynienia od zawsze, a przestępstwo nękania znane było już w starożytności. Nie można jednak zaprzeczyć, że to przez ostanie kilkadziesiąt lat nastąpiła jego duża intensyfikacja, a rozwój telewizji, show biznesu, Internetu czy mediów społecznościowych znacząco się do tego przyczynił.
Historia penalizacji stalkingu sięga lat 80 XX w. i jest ściśle związana z zyskującym wówczas na popularności śledzeniem życia sławnych ludzi przez ich fanów. Pierwszą regulacją prawną, w której pojawiło się przestępstwo stalkingu był California Penal Code, do którego w 1990 r. dodano przepis, mający przeciwdziałać zjawisku nękania. Nowelizacja kalifornijskiej regulacji karnej była wynikiem nie tylko dostrzeżenia nieskuteczności dotychczasowego ustawodawstwa, ale także nacisku opinii publicznej, którą wstrząsnęły wydarzenia z lat 1980-81. John Lennon, Jodie Foster czy Agnieszka Kotlarska – sławne osoby często stają się ofiarami swojej popularności i trafiają na celowniki prześladowców, jednak ofiarą stalkingu może zostać każdy.
W polskim kodeksie karnym przestępstwo stalkingu zostało uregulowane w art. 190a k.k., który pojawił się po nowelizacji z 2011 r., jest to więc stosunkowo młoda regulacja. Przed wejściem w życie przepisów art. 190a na gruncie polskiego prawa karnego do walki z nękaniem stosowano inne przepisy Kodeksu karnego lub Kodeksu wykroczeń, m.in. złośliwe niepokojenie (art. 107 k.w.), znęcanie się (art. 207 k.k.), groźbę karalną (art. 190 k.k.), zmuszanie (art. 191 k.k.) czy naruszenie tajemnicy korespondencji (art. 267 k.k.). Ustawodawca decydując się na uregulowanie nękania jako odrębnego przestępstwa kierował się faktem, iż działania stalkerów, które wywoływały dolegliwości wśród ich ofiar nie były ani przestępstwami, ani wykroczeniami. Nie było w polskich ustawach zakazu wysyłania wiadomości, listów czy stania pod czyimś domem i nie ma go również dzisiaj. Penalizacja stalkingu nie polega na zakazaniu tych czynności samych w sobie, lecz na karaniu sprawcy w sytuacji, gdy działania te stają się uporczywe, często się powtarzają i przysparzają ofiarom przewlekły stres oraz lęk lub naruszają ich prywatność.
Przestępstwo uporczywego nękania (art.190a § 1) jest przestępstwem materialnym, konieczne jest wystąpienie skutku – wzbudzenia u pokrzywdzonego poczucia zagrożenia, udręczenia, poniżenia lub istotnego naruszenia prywatności. Są to kryteria bardzo subiektywne, dlatego ogromne znaczenie przy ocenie tego typu czynów ma sam pokrzywdzony, a właściwie jego psychika. Takie samo zachowanie sprawcy w stosunku do dwóch różnych osób nie przesądza o wystąpieniu przedmiotowego skutku u obu z nich. Również tak szerokie ujęcie skutku (poczucie zagrożenia, udręczenia, poniżenia lub istotne naruszenia prywatności) jest uzasadnione jego subiektywnym charakterem. Za przykład może posłużyć sytuacja, w której ofiara nie będzie odczuwała zagrożenia w związku z działaniem sprawcy, ale jej prywatność zostanie istotnie naruszona. Ustawodawca za naruszenie art. 190a k.k. przewidział karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności oraz karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności, jeśli następstwem czynów sprawcy było targnięcie się ofiary na własne życie (typ kwalifikowany).
Obecnie stalkerzy działają nie tylko w świecie rzeczywistym, ale także w tym wirtualnym. Cyberstalking, to neologizm, który łączy w sobie stalking i cyberprzestępczość. Jest to określenie używane w doktrynie dla określenia jednej z form stalkingu. Mowa o sytuacji, w której sprawca wykorzystuje Internet lub inne technologie informacyjne jako narzędzie służące do dręczenia innej osoby lub osób. Cyberstalking nie doczekał się jeszcze definicji legalnej, przedstawiciele doktryny określają go jako „dręczenie ofiary za pomocą sieci Internet, co może być dokonywane poprzez podszywanie się pod daną osobę na różnych forach, czatach, portalach społecznościowych, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, a w skrajnych przypadkach włamywanie za pomocą odpowiednich narzędzi do komputera ofiary i przeglądanie jej osobistych dokumentów”, a także „prześladowanie e-mailowe w postaci przekazywania wiadomości na konto pocztowe ofiary wbrew jej woli, uniemożliwianie korzystania ze skrzynki pocztowej, rozsyłanie niechcianych przesyłek od ofiary, jako nadawcy. Prześladowanie w Internecie polega na podszywaniu się pod ofiarę na chatach (czatach), grupach usenetowych, forach itp., rozpowszechnianiu informacji o ofierze, może także objawiać się we włamaniach do komputera osobistego ofiary”.
Cyberstalking może przybierać różne postacie. Jedną z najczęstszych form nękania w internecie jest e-mail stalking, który polega na wysyłaniu wiadomości o obscenicznych treściach,
często zawierających również groźby. Do e-mail stalkingu zaliczyć możemy również rozsyłanie wirusów oraz spam, pod warunkiem, że są to działania powtarzające się i mające u odbiorcy wywołać poczucie zagrożenia. Internet stalking, to natomiast szeroko pojęte wykorzystywanie sieci do oczerniania i zastraszania ofiar. Ten rodzaj stalkingu, w przeciwieństwie do e-mail stalkingu, ma wymiar publiczny, a nie prywatny. Odbiorcą jest nie tylko ofiara, lecz również szerokie grono użytkowników sieci. Sprawcy cyberstalkingu posługujący się tą metodą, podszywając się pod ofiarę na czatach internetowych, forach dyskusyjnych, portalach społecznościowych bądź za pomocą wspomnianych mediów, zamieszczają nieprawdziwe i krzywdzące informacje o ofierze, udostępniają ich dane osobowe, numery telefonów. Trzecią postacią zasługującą na wyróżnienie jest computer stalking, który wymaga od sprawcy znacznie więcej pracy i umiejętności informatycznych. Jest to przejęcie kontroli nad komputerem osoby prześladowanej za pośrednictwem komputera sprawcy. Warunkiem jest, aby oba z nich były podłączone do Internetu. Stalkerzy kontrolują komputer swojej ofiary w czasie rzeczywistym, np. poprzez rejestrację naciśnięć klawiszy na klawiaturze. Computer stalking występuje zdecydowanie najrzadziej, właśnie dlatego, że jest najtrudniejszy i najbardziej czasochłonny, a w miarę rozwoju technologicznego zaczęły pojawiać się programy, które chronią komputery przed takimi nieuprawnionymi działaniami.
Cyberstalking, jak każda przestępczość internetowa, stanowi niemałe wyzwanie dla ustawodawcy oraz organów ścigania. Istnieje szereg cech charakterystycznych dla nowych technologii, które ułatwiają popełnianie przestępstw, jednocześnie znacznie utrudniając zapobieganie im oraz ich ściganie. Wśród owych cech na uwagę zasługują zasięg, dostępność i anonimowość.
Według najnowszego raportu Digital 2020 opublikowanego przez serwis WeAreSocial, liczba użytkowników Internetu na świecie wynosi ponad 4,5 mld ludzi, co oznacza, że prawie 60% populacji korzysta z tego medium. W porównaniu z rokiem wcześniejszym liczba osób będących online wzrosła o 7%. Spośród 7,75 mld mieszkańców globu, aż 49% (3,8 mld) jest aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych, które są bardzo częstym narzędziem wykorzystywanym przez cyberstalkerów. Statystyki pokazują, że liczba potencjalnych sprawców oraz ofiar jest olbrzymia i z roku na rok rośnie. Powiększa się nie tylko zasięg Internetu, ale także jego dostępność. Aby swobodnie poruszać się w sieci nie potrzebujemy już komputera, wystarczy telefon komórkowy umożliwiający dostęp do Internetu – takie produkowane są od ponad 10 lat. Współcześnie nie wymaga to już nawet nakładów finansowych. Z otwartej, darmowej sieci wi-fi można skorzystać w galeriach handlowych, w szkołach i na uczelniach, w pociągach oraz komunikacji miejskiej, a niektóre większe miasta oferują nawet Internet miejski. Kolejną charakterystyczną cechą jest możliwość zachowania anonimowości przez sprawców. Choć współcześnie ta anonimowość jest pozorna, a organy ścigania znają wiele dróg pozwalających na zidentyfikowanie użytkowników, to nadal jest to cecha zachęcająca potencjalnych cyberstalkerów. Sprawcy rzadko posługują się kontem założonym z użyciem prawdziwych personaliów, znacznie częściej zakładają fałszywe konta, aby utrudnić ich identyfikację. Przekaz internetowy daje złudne poczucie anonimowości, w efekcie wywołuje u sprawcy przekonanie, że jego postępowanie będzie bezkarne. Poczucie to umacniane jest poprzez fakt, że nękanie za pośrednictwem Internetu jest zjawiskiem powszechnym, a jego ofiarami w praktyce mogą być wszyscy.
Może się wydawać, że cyberstalking nie stanowi takiego zagrożenia jak tradycyjna forma uporczywego nękania, ponieważ ma miejsce w Internecie. Niestety nie jest to prawdą, prześladowania często zaczynają się w świecie wirtualnym, natomiast ich skutki odczuwalne są w świecie rzeczywistym. Za przykład zacierania się granicy między cyberprześladowaniem a nękaniem w fizycznym świecie może służyć przypadek ochroniarza z Los Angeles zakochanego w 28-letniej kobiecie, która nie odwzajemniała jego zalotów. Aby odegrać się na dziewczynie, ochroniarz podszywał się pod nią na czatach internetowych, rozpowszechnił w sieci jej wizerunek, imię i nazwisko, adres oraz numer telefonu. Podszywając się pod kobietę, szukał mężczyzny, który zaspokoi jej fantazje dotyczące gwałtu. W efekcie tego 28-latka była nachodzona w swoim domu przez obcych mężczyzn, którzy deklarowali, że chcą spełnić jej seksualne marzenie.
Pojawienie się Internetu bez wątpienia było milowym krokiem dla rozwoju cywilizacji. Nowe technologie ułatwiają pracę i codzienne funkcjonowanie, stwarzają nowe możliwości rozwoju, pozwalają na komunikowanie się z niemal każdego miejsca na Ziemi. Niestety rozwój tego medium przyniósł także negatywne skutki, z których najniebezpieczniejszym dla społeczeństwa jest cyberprzestępczość. Każdy mający dostęp do sieci i korzystający z oferowanych w niej udogodnień może paść ofiarą stalkingu w Internecie. Każda z tych osób jest także potencjalnym sprawcą. Niemalże nieograniczony zasięg i powszechny dostęp do Internetu sprawiły, że cyberstalking stał się jednym z „przestępstw cywilizacyjnych”.
Bibliografia:
- M. Mozgawa [w:] M. Budyn-Kulik, P. Kozłowska-Kalisz, M. Kulik, M. Mozgawa, Kodeks karny. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2021
- F. Radoniewicz, Odpowiedzialność karna za hacking i inne przestępstwa przeciwko danym komputerowym i systemom informatycznym, WK, 2016
- Stalking, red. M. Mozgawa, Warszawa 2018
- J. Akińcza, Stalking – zjawisko, odpowiedzialność karna „Jurysta” 2012/12
- J. Kosińska, Prawnokarna problematyka stalkingu, Prokuratura i prawo, 2008/10
- J. Worona, Cyberprzestrzeń a prawo międzynarodowe. Status quo i perspektywy, Warszawa 2020.
- E. Ogilvie, Cyberstalking. Trends & issues in crime and criminal justice no. 166. Canberra: Australian Institute of Criminology, 2000
- https://wearesocial.com/digital-2020