W związku z procesem integracji europejskiej podkreślano konieczność zapewnienia przestrzegania praw człowieka i ich afirmacji1 L’affermazione della persona umana. Zob. Człowiek pomiędzy prawem a ekonomią w procesie integracji europejskiej. L’uomo tra diritto ed ekonomia nel processo d’integrazione europea, pod red. G. Dammacco, B. Sitka, O. Cabaja, Olsztyn-Bari 2008, s. 10 i 14.. W historii kultury europejskiej antyczne dziedzictwo Rzymu i chrześcijaństwo uznawane są za fundamenty cywilizacji Zachodu. Mieszko I przyjmując chrześcijaństwo swoim ziemiom otworzył bramy zachodniej kulturze, stając się organizatorem struktur państwa polskiego. Akt ten miał wymiar nie tylko religijny, ale przede wszystkim polityczny zapewniający Polsce miejsce w europejskiej rodzinie narodów. Bez wątpienia, korzeni współczesnej kultury europejskiej należy poszukiwać w filozofii greckiej, prawie rzymskim i chrześcijaństwie2 E. Gajda, B. Lubińska, Ignorantia iuris nocet. Łacińska terminologia prawnicza, Toruń 2014, s. 25 i 31. . Tradycja prawa rzymskiego stała się komponentem zjawisk kulturowych i cywilizacyjnych wielu narodów3 M. Kuryłowicz, Prawo rzymskie. Historia Tradycja. Współczesność, Lublin 2003, s. 23. . W XVIII w. wpływ prawa rzymskiego był znaczny na prawo miejskie4 K. Bukowska, Orzecznictwo krakowskich sądów wyższych w sporach o nieruchomości miejskie XVI-XVIII wieku, Warszawa 1967, s. 113.. Wpływ prawa rzymskiego na Kodeks Napoleona, obowiązujący na ziemiach polskich (w Księstwie Warszawskim i Królestwie Kongresowym), był znaczący5 W. Wołodkiewicz, Rzymskie korzenie współczesnego prawa cywilnego, Warszawa 1978, s. 79.. Rewolucja francuska niszcząc prawa feudalne odwoływała się mniej lub bardziej świadomie do prawa rzymskiego6 J. Kodrębski, Prawo rzymskie a Kodeks Napoleona w Polsce XIX wieku, „Acta Universitatis Lodziensis. Folia Iuridica „38,1988, s. 159.. Kodeks Napoleona oznaczał przynajmniej częściową i pośrednią recepcję prawa rzymskiego7 Ibidem,§ s. 160.. Zdaniem wybitnego prawnika epoki, R. Hubego – uczestnika prac kodyfikacyjnych, który opowiadając się za zastąpieniem Kodeksu Napoleona nową, narodową kodyfikacją, cenił wysoko Kodeks za umiejętne wykorzystanie prawa rzymskiego8 Ibidem, s. 164..
W XIX w. prawo rzymskie było wykładane na warszawskim wydziale prawa obszernie, a ówcześni magistrowie prawa byli przekonani o znaczeniu tej dyscypliny dla wykształcenia prawniczego9 J. Kodrębski, Obecność prawa rzymskiego w Polsce w XIX w., „Łódzkie Towarzystwo Naukowe. Societas Scientiarum Lodziensis. Sprawozdanie z Czynności i Posiedzeń Naukowych „, R.XLI, 4/1987, s. 2.. Zdaniem Antoniego Wyczechowskiego, prawnika Królestwa Polskiego, co dziś nazywamy prawem polskim narodowym, są to tylko modyfikacje praw rzymskich i kanonicznych, które się utworzyły przez zmieszanie tychże praw z prawami i zwyczajami narodowymi10 Ibidem, s. 3.. Na łamach wychodzącego od 1873 r. tygodnika Gazeta Sądowa Warszawska ukazywały się regularnie recenzje podręczników prawa rzymskiego, a nawet monografii romanistycznych11 Ibidem, s. 5.. W XIX wiecznej Polsce, na terenie Królestwa Kongresowego prawnicy znali i cenili prawo rzymskie. Dostrzegali nie tylko jego pedagogiczną rolę, ale także dziedzictwo mądrości wieków, nośnik zasad12 Ibidem, s. 6..
Za nośnik wartości kulturalnych, w tym reguł prawnych należy uznać język łaciński13
Na kulturę prawną Zachodu składają się
elementy starożytnej kultury greckiej, rzymskiej i judeochrześcijańskiej. Dla przykładu: R. Tokarczyk, Kultura prawa europejskiego, „Studia Europejskie „, nr 1/2000, s. 12; R. Sobański, Kultura prawna Europy, „Studia Europejskie „, nr 3/1998, s.119. Jedną z cech współczesnej kultury prawnej Zachodu jest szybkość zmian prawa. Zob. R. Tokarczyk, op. cit., s. 20.. Spośród szerokiego katalogu łacińskich pojęć prawnych, wystarczy wspomnieć, jak klasyczna jurysprudencja rzymska próbowała definiować prawo. Określano je na różne sposoby. Dla przykładu, słowa Celsusa (Publis Juventius Celsus), prawnika z pierwszej połowy II w. n.e., cytowane przez Ulpiana, rozpoczynające pierwszą księgę Digestów justyniańskich, brzmią następująco: „Iuri operam daturum prius nosse oportet, unde nomen iuris descendat, est autem a iustitia appellatum: nam, ut eleganter Celsus definit, ius est ars boni et aequi.14 Z łac. – „zamierzając studiować prawo należy najpierw dowiedzieć się, skąd pochodzi nazwa prawa. Jest ono tak nazwane od sprawiedliwości, albowiem, jak to wytwornie określa Celsus, prawo, jest sztuką [stosowania] tego, co dobre i słuszne.” D.1,1, pr., M. Kuryłowicz, Prawo rzymskie…, s. 33.” Łacina stała się lingua universalis, stosowana jest przez wszystkie narody, bez względu na przekonania polityczne15 J. Pieńkos, Słownik łacińsko-polski. Łacina w nauce i kulturze, Kraków 2001, s. 9..
Język odgrywa kluczową rolę w komunikacji społecznej.
Za jego pomocą przekazywana jest wiedza, zwyczaje i wartości oraz wzory kulturowe16 A. Redelbach, Prolegomena do nauk o człowieku, władzy i prawie, Toruń 2005, s. 97.. W tekście preambuły17 Platon w „Prawach” pisał o preambułach, że stanowią one niezbędne wyjaśnienie i usprawiedliwienie danych praw. Pierwszoplanową rolą preambuły jest zatem perswazja, wskazanie przyczyn, dla których akt nią poprzedzony jest ważny i winien być przestrzegany. To nie tylko instrukcja dla podmiotów władzy, jak interpretować i stosować konstytucję, to także – a może przede wszystkim – zdania odzwierciedlające sens politycznych i społecznych norm, wskazujące ich cel i źródła, po to, aby nie tylko wymusić podporządkowanie nim, ale wyrobić przekonanie o ich słuszności i racji, jaką jest wewnętrzna więź, poczucie odpowiedzialności oraz wspólne dobro, wytworzone dzięki podporządkowaniu tym prawom. A. Młynarska-Sobaczewska, Normatywizacja pamięci zbiorowej w preambułach do konstytucji państw postkomunistycznych, „Przegląd Prawa Konstytucyjnego”, nr 2 (18)/2014, s.241-242. Preambuła wskazuje kontekst historyczny i kulturowy jej powstania, wskazuje cele regulacji konstytucyjnej i zasady, które stanowią fundament i źródło interpretacji konstytucji. L. Garlicki, Komentarz do preambuły, [w:] Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej. Komentarz, t. V, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 9. W nauce prawa konstytucyjnego można wyodrębnić dwa przeciwstawne stanowiska wobec normatywności wstępu do konstytucji. Jedno dezawuuje preambułę in extenso, odmawiając jej jakiegokolwiek znaczenia prawnego, ponieważ nie jest artykułowana. Drugie natomiast opowiada się za całkowitą jurydyzacją wstępu. Dostrzec należy pogląd pośredni – o prawnym znaczeniu konkretnego wstępu rozstrzygać musi analiza jego poszczególnych stwierdzeń. J. Galster, Propedeutyka wiedzy o konstytucji, [w:] Z. Witkowski (red.), Prawo konstytucyjne, Toruń 2013, s. 60. Warto zauważyć, że preambuła bywa określana mianem „arengi.” Słowo to (arenga, arengae) pochodzi z łaciny i oznacza wstępną część dokumentu zawierającą ogólne sentencje natury moralnej, pozostające w związku z treścią dokumentu. J. Sondel, Słownik łacińsko-polski dla prawników i historyków, Kraków 2009. Wstępy stanowią podstawę sformułowania funkcjonalnych dyrektyw interpretacyjnych, przez co pośrednio mają wpływ na treść norm odtworzonych z przepisów prawnych, części artykułowanej aktu prawnego. A. Choduń, M. Zieliński, Interpretacyjna rola wstępów aktów prawnych, [w:] J. Ciapała, A. Rost (red.), Wokół konstytucji i zdrowego rozsądku. Prace dedykowane Profesorowi Tadeuszowi Smolińskiemu, Szczecin 2011, s. 17-18. Trybunał Konstytucyjny zajmował się problematyką roli wstępu do aktu normatywnego dążąc do ustalenia wartości systemu prawnego. J. Oniszczuk, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, Kraków 2000, s. 19. Zdaniem Hanny Suchockiej, „choć zawarte w tekście preambuły wartości sprawiać mogą wrażenie eklektycznego zbioru, to w miarę upływu czasu zyskują na wartości.” H. Suchocka, Jaka konstytucja dla rozszerzającej się Europy, [w:] Konstytucja dla rozszerzającej się Europy, pod red. E. Popławskiej, Warszawa 2000, s. 28. Zdaniem Andrzeja Bałabana, „charakter prawny wstępu do konstytucji nie powinien budzić zastrzeżeń prawników.” A. Bałaban, Prawny charakter wstępu do polskiej Konstytucji z 2 kwietnia 1997 roku, [w:] W kręgu zagadnień konstytucyjnych. Profesorowi Eugeniuszowi Zwierzchowskiemu w darze, pod red. M. Kudeja, Katowice 1999, s. 118. Nie brakuje także krytycznych głosów formułowanych pod adresem brzmienia obecnej preambuły. Zdaniem Piotra Winczorka, „preambuła koresponduje z tekstem właściwym aktu prawnego, który jest aksjologicznie rozchwiany i niejednorodny; nie jest podporządkowany jakiemuś wyrazistemu systemowi wartości.” P. Winczorek, Dyskusje konstytucyjne, Warszawa 1996, s. 78; P. Bała, Invocatio Dei w Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r. w perspektywie porównawczej i historycznej, „Studia Erasmiana Wratislaviensia”, z. 5/ 2011, s. 331. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej18 Konstytucja RP z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 ze zm.). zawarto odniesienie do uniwersalnych wartości wywodzących (się) z innych źródeł. Niewątpliwie, w toku historycznego rozwoju polskiej państwowości, nośnikiem tych wartości na ziemiach polskich pozostawał język łaciński. Język łaciński nie jest tylko instrumentem technicznym służącym pracy prawnika, badacza prawa rzymskiego19 Źródła prawa rzymskiego zostały spisane po łacinie. Wystarczy wspomnieć Lex Duodecim Tabularum. Zob. M. i J. Zabłoccy, Ustawa XII Tablic. Tekst. Tłumaczenie. Objaśnienia, Warszawa 2013. Kodyfikacja spisana na drewnianych bądź spiżowych tablicach umieszczonych na forum Romanum nie dotrwała do czasów współczesnych, ale znajomość jej słów nie zginęła. Powodem tego była biegłość w prawie uznawana za jedną z cnót obywatelskich. Zob. M. Zabłocka, Ustawa XII Tablic. Rekonstrukcje doby Renesansu, Warszawa 1989, s.11-12; H. Kupiszewski, Prawo rzymskie a współczesność, Warszawa 1988, s. 159 wraz ze źródłami i literaturą. W czasach panowania Karakalli wydany został w 212 r. edykt – tzw. Constitutio Antoniniana, na mocy której prawa peregrynów zostały zrównane z prawami obywateli Rzymu, poza tzw. peregrini dediticii. Ulpian odnotował to wydarzenie w księdze 22 ad dictum (D.1,5,17): In orbe Romano qui sunt ex constitutione imperatoris Antoni cives Romani effecti sunt.” Zob. V. Marotta, Ulpiano e l’impero, I, Napoli 2000, s. 165-198; P. Sadowski, Filozofia prawa w życiu i nauczaniu Ulpiana, „Zeszyty Prawnicze UKSW „, nr 8.1 (2008), s. 95.. Stanowi on istotne źródło wartości20 Zob. M. Zabłocka, Kilka uwag o mniej znanych wartościach prawa rzymskiego, [w:] O prawie i jego dziejach księgi dwie. Studia ofiarowane Profesorowi Adamowi Lityńskiemu w 45-lecie pracy naukowej i 70-lecie urodzin. Księga I, pod red. M. Mikołajczyka, Białystok-Katowice 2010, s. 123-135. składających się na kulturę prawną.
Spośród wielu jurystów rzymskich, Ulpian zajmuje poczesne miejsce. O wartościach prawnych jego koncepcji zaświadcza fakt, że w VI w. kompilatorzy justyniańscy wiele z wyciągów tego Autora włączyli do Digestów (zajmują prawie 1/321 P. Sadowski, Filozofia prawa w życiu i nauczaniu Ulpiana, „Zeszyty Prawnicze UKSW „, nr 8.1 (2008), s. 93.). W oparciu o 6 lib. disputationum Ulpiana została sformułowana zasada Dolus non praesumitur – Złego zamiaru nie domniemywa się (D.22,3,18,1), w myśl której życie społeczne nie byłoby do pomyślenia wbrew wzajemnego zaufania. Zanegowanie uczciwości poszczególnego człowieka wymagałoby przeprowadzenia przeciwdowodu22 P. Sadowski, op. cit., s. 103; A. Kacprzak, J. Krzynówek, W. Wołodkiewicz, Regulae iuris. Łacińskie inskrypcje na kolumnach Sądu Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej, pod red. W. Wołodkiewicza, Warszawa 2001, s. 67.. Ulpian postulował wymóg ustanawiania ściśle określonych norm karno-prawnych. W 3 lib. ad legem Iuliam et Papiam pisał: Poena non irrogatur: nisi quae quaque lege vel quo alio iure specialiter huic delicto imposita est (D.50,16,131,1). Na bazie tej wypowiedzi Johan Paul Anselm von Feuerbach, korzystając z dorobku zwłaszcza C. Beccaria i Monteskiusza, w 1801 r. sformułował zasadę nullum crimen, nulla poena sine lege23 P. Sadowski, op. cit., s. 104; P. Sadowski, Wpływ Monteskiusza, Beccarii i Feuerbacha na powstanie zasady praworządności „nullum crimen, nulla poena sine lege „, [w:] „Ad plenam unitatem „, pod red. P. Jaskóła, R. Porada, Opole 2002, s. 489-495. . W swoich rozważaniach Ulpian dotykał także jednej z najważniejszych reguł filozofii i religii – zasady wolności myśli. W 3 lib. ad edictum pisał (D.48,19,18) cogitationis poenam nemo patitur – Nikogo nie karze się za jego myśli24 P. Sadowski, Filozofia …, s. 104.. W nauczaniu Ulpiana znaleźć można reguły prawa procesowego. Jedna z nich, reus in exceptione actor est – Pozwany w zakresie zarzutu procesowego staje się powodem (D. 44,1,125 Ibidem, s. 105; A. Kacprzak, J. Krzynówek, W. Wołodkiewicz, op. cit., s. 122.). Umiłowanie mądrości Ulpiana uwidacznia się także w prawie rzeczowym – Nemo plus iuris ad alium transferre potest, quam ipse haberet – Nie można przenieść na drugiego więcej praw niż ma się samemu (D.50,17,5426 P. Sadowski, Filozofia …, s. 105.). Zdaniem G. Crifò, dzieło Ulpiana prezentuje pełnię świadomości historycznej, wielką lekcję doświadczenia, rację, może najgłębszą przetrwania prawa rzymskiego. Jego definicje tworzą intymną filozofię prawa rzymskiego27 G. Crifò, Ulpiano. Esperienze e responsabilità del giurista, „ANRW „, 2.15 (1976), s. 706; P. Sadowski, Filozofia…, s. 106..
Podsumowaniem rozważań na temat języka łacińskiego jako składnika kultury prawnej, w tym Polski, i jej historii niech będzie włoskie zdanie: La storia Romana e storia umana28 Z wł. – „historia Rzymu jest historią ludzkości.” Język łaciński, należąc do grupy italskiej, rozpowszechnił się na obszarze Imperium Rzymskiego. Encyklopedia Powszechna PWN, pod red. H. Boneckiego, Warszawa 1980, s. v. łacina. Zob. J. Safarewicz, Zarys historii języka łacińskiego, Wrocław 1986, s. 103. . Moje artykuły w In Gremio zaświadczają, że łacina jest ważnym źródłem w historii państwa i prawa oraz nauce i sztuce. Jej znaczenie i poznanie dla kultury prawniczej, nauki prawa nie powinno być kwestionowane.